Roskilde znane jest obecnie raczej z zupełnie innych rzeczy, niż wczesna recepcja francuskiego gotyku. No cóż… nie będziemy tutaj ubolewać na upadkiem kultury 😀
Około połowy XII wieku, biskup Zelandii Absalom, wykształcony w Paryżu, rozpoczął w Roskilde budowę nowej katedry. W miejscu romańskiej bazyliki z XI wieku, wzniesiono pierwszy gotycki kościół w rejonie pobrzeża Bałtyku i jednocześnie pierwszą chyba tak wielką realizację ceglaną w tym stylu. Znaczenie Roskilde w percepcji gotyku jest nie do przecenienia. Kościół powiela plan charakterystyczny dla wczesnogotyckich realizacji francuskich: to trójnawowa bazylika, z obejściem i transeptem, wieńcem kaplic otaczających obejście i dwoma wieżami od zachodu. Formy wczesnogotyckie, które często – gęsto przywodzą na myśl tradycję romańską zestawia się najczęściej z katedrą w Tournai.
Fasada zachodnia katedry. Wieże są późniejsze niż wschodnia część kościoła, ich chełmy są nowożytne.
Wnętrze katedry w kierunku wschodnim.
Widok na absydę prezbiterialną. Widać cztery kondygnacje ściany: dolną z arkadami obejścia chóru, powyżej obejście emporowe, jeszcze wyżej nieco zredukowane, ślepe, ceglane tryforia, na samej górze okna. Taka artykulacja jest dość typowa dla wczesnogotyckich budowli francuskich z XII i 1 połowy XIII wieku. W młodszych budowlach zwykle rezygnowano z jednego z środkowych poziomów, zwykle empor, tryforia zaś nie były ślepe (jak w Roskilde) lecz przykrywały górny ganek, w takich budowlach jak katedra w Rouen (czy praski Św. Wit), doświetlony osobnymi oknami. Na szklane, gotyckie ściany trzeba było jeszcze poczekać, w każdym razie recepcję tego schematu w Roskilde uznać trzeba za wyjątkowo wczesną.
Kolumny obejścia mają jeszcze bardzo romańskie formy. Użycie kolumn w obejściach gotyckich katedr, także jest raczej wczesną cechą (może niekoniecznie na obszarze Flandrii, gdzie utrzymuje się długo).
Nawa katedry. Nad nawami bocznymi znajdują się empory otwarte na nawę arkadami. To już mocno zredukowana wersja gotyku katedralnego…
Gotyckie stalle z XV w. w chórze. Poza stallami mamy tu jeszcze niesamowity mechaniczny zegar astronomiczny z końca XV wieku i cały zestaw nagrobków duńskich monarchów.
Pingback: Muzeum statków Wikingów w Roskilde « Gunthera miejsce w sieci
Pingback: Epilog: Der Deutsche Geist « Gunthera miejsce w sieci