Badania w Rozprzy zbliżają się do końca. Część ściśle archeologiczna powinna być zrealizowana do końca tego tygodnia. Przynajmniej kolejny tydzień potrwają jeszcze badania geomorfologiczne – wykop na dużym paleokorycie na wschód od grodziska.
Badania prowadziliśmy w wykopie przecinającym wał grodziska. Był to w rzeczywistości wykop eksplorowany w 1963 r., który ponownie otworzyliśmy, by zadokumentować stratygrafię wału i pobrać próbki do datowań absolutnych. Okazało się jednak, że sam wykop nie został wyeksplorowany do końca. Archeolodzy prowadzący badania w latach 60. XX wieku nie dysponowali pompą i zalewające wykop wody gruntowe nie pozwoliły im na eksplorację do „calca”, czyli naturalnych, nie tkniętych ludzką ręką poziomów. Po ostatnich deszczach okazało się to trudne nawet dla nas, wyposażonych w pompę. Mimo wszystko udało się.
To zdjęcie wyjaśnia z jakim problemem mamy do czynienia. Tak wygląda wykop rano, przed uruchomieniem pompy.
Pionowe słupy drewniane pozostawione po badaniach z 1963 roku. Te z przodu związane są z obiektem późnośredniowiecznym. Ich dendrochronologiczne datowanie pozwoli na precyzyjne określenie czasu przebudowy pierścieniowego gródka na obiekt typu motte. Za nimi widoczne są pale ukośne. Sądzimy, że są powiązane ze starszym etapem funkcjonowania warowni. Ich datowanie powinno pozwolić na określenie budowy grodu pierścieniowego. Wyraźnie związane z najstarszym wałem są dwie belki zachowane u samej jego podstawy. Mamy nadzieję na daty wczesnośredniowieczne…
Dokumentacja ściany północnej wykopu z 1963 r., w rejonie przedwala i fosy.
A tutaj słupy już po wyjęciu i spakowaniu.
Eksplorujemy także „półki” pozostawione przez badaczy z lat 60. Chodzi o pozyskanie materiałów ruchomych, które pozwolą datować najniższe poziomy wału oraz próbek do badań specjalistycznych. Niestety – w nasypie wału nie zachowało się drewno. Właściwie to sądzimy, że zasadnicza część nasypu wzniesiona została w ogóle bez jakiejś rozbudowanej konstrukcji drewnianej. Drewno pojawiło się tylko w rejonie fosy.
Wy wykopie 3 udało się wyeksplorować właściwie całe wypełnisko późnośredniowiecznej fosy oraz odsłonić konstrukcje „przedwala” analogiczne do obserwowanych w odsłoniętym wykopie z 1963 roku. Podobnie jak tam, widoczne są dwa rzędy pionowych pali oraz cały komplet poziomo leżących kawałków drewna. Całość tych konstrukcji związana jest raczej z późnośredniowieczną fazą funkcjonowania warowni. Mamy nadzieję, że głębiej znajdziemy jeszcze ukośne belki, związane ze starszym grodem.
Na koniec zdjęcie zadowolonego Przyrodnika, który w myślach już podlicza punkty za publikacje naszych badań…