W krótkim wpisie tylko zdjęcie drugiego grobu z kamienną konstrukcją:
Jama grobu jest malutka, pochowany osobnik też (w pomiarach in situ miał niewiele powyżej 1,2 m). Kamienną obstawę wzniesiono już po częściowym zasypaniu jamy grobowej, ze złożonym ciałem. Kamienie tworzące obstawę częściowo „zachodziły” na czaszkę i zalegały ok. 10 cm ponad nią. Szkielet zachował się bardzo słabo – właściwie w większości jako ślady o innym kolorze na tle brunatnej warstwy zasypiska jamy.
Sam grób został w pewnym stopniu zniszczony przez orkę. Kamieni było znacznie więcej – część z nich przemieszczona została do środkowej partii jamy grobowej, inne tkwiły w wyraźnych bruzdach po orce już poza jamą.
Są jeszcze inne ciekawostki, ale o tym następnym razem…