Całkiem niedawno archeologiczny światek obiegła wiadomość o odkryciu kościoła w Czermnie. Kościół odkryto dzięki fotografiom lotniczym. Jak informowały media dokonał tego Marcin Piotrowski z UMCS w Lublinie. Dopiero później jego odkrycie potwierdzono badaniami geofizycznymi i wykopaliskowymi.
Wczoraj zająłem się georeferowaniem zdjęć lotniczych z Ostrowitego. Takie rektyfikowane zdjęcia są znacznie lepszym materiałem do analiz archeologicznych niż ukośne fotografie pozbawione georeferencji. Jako narzędzie posłużył mi oczywiście Qgis:
Podczas tej pracy konieczne było dokładniejsze przestudiowanie samych zdjęć (związane z odnalezieniem punktów referencyjnych). Przy tej okazji oczywiście udało się wytypować cały szereg potencjalnych obiektów archeologicznych, czytelnych jako tzw. wyróżniki wegetacyjne. Szczególnie interesujący był obszar w północnej części stanowiska:
Mamy tutaj sporo rozmaitych elementów, z których większość to jak się zdaje czysta geologia, ewentualnie gleboznawstwo i ślady nawożenia. Część jednak wydaje się być interesująca:
Strzałkami oznaczono ciekawe fenomeny:
1. To najprawdopodobniej obszary gdzie stały nowożytne stodoły. Mamy o nich informacje zarówno na archiwalnych mapach, jak i od okolicznych mieszkańców. Stały jeszcze przed wojną. Wygląda na to, że od zachodu prowadziła do nich droga.
2. To zapewne jakaś droga. Może nawet całkiem niedawna. Dzisiaj nie widoczna w terenie.
3. To prawdopodobnie jakieś obiekty w rodzaju jam. Niekiedy na powierzchni czytelne są po świeżej orce. Część z nich to prawdopodobnie piece – na powierzchni znajdowaliśmy w tych miejscach przepalone kamienie i węgle drzewne…
4. Ten obiekt był nam wcześniej nieznany, a z powodu swojej interesującej formy wydaje się być szczególnie ciekawy.
Powiększenie. czytelny prostokątny zarys i coś w rodzaju absydy od wschodu. Czyżby kościół? Wokół widać liczne niewielkie wyróżniki wegetacyjne związane może z cmentarzyskiem (?). To terenowa kulminacja – najlepiej eksponowany punkt po tej stronie jeziora.
Wiemy, że gdzieś w rejonie stanowiska wedle późnośredniowiecznej tradycji miał znajdować się kościół. Mowa jest o tym w XV wiecznych lustracjach biskupich. Trzeba to będzie oczywiście sprawdzić podczas badań wykopaliskowych, ale wygląda na to, że Ostrowite nie przestaje nas zaskakiwać.
Uwaga:
Komentujący nabrać się nie dali. Wszystkim przypominam, że to wpis z 1 kwietnia.
Niezłe, prawie się nabrałem.
Moim zdaniem odkrycie to ma nie mniejsza rangę, niż znalezienie niezwykle rzadkiej bradaticy. Naprawdę coś!
Swoją drogą, fajny teren pod farmę wiatrową 🙂
Prawda. Kupa miejsca – puste pole, bez żadnych drzew. A wiatr wieje straszliwie niemal codziennie. Mieli budować. Już 2 lata temu słyszeliśmy plotki, ale na razie nic konkretnego. W razie czego jestem gotów robić badania wyprzedzające…
Co to jest Czeremno? Czy to to samo co Czermno?
Ehhh te nazwy kresowe…
Jakie tam kresowe! Na prawym brzegu Wisły jest tego chyba ze trzy sztuki. Ciekawe, kto i dlaczego je tak ponazywał?
Jejku, z prawa jest tylko jedno, te trzy z lewa…
Dlatego właśnie wolę mówić/pisać na wschód , na zachód 🙂
Biorę ten patent.