Rok 2009 się skończył (na szczęście), pora więc na jakieś podsumowania.
Co ciekawego przeczytałem?
Michał Kara – Najstarsze państwo Piastów – rezultat przełomu czy kontynuacji. Studium archeologiczne, Poznań: IAE – bogato ilustrowane, monstrualne dzieło – habilitacja Autora. Cóż – wciąż czytam, nie ze wszystkim się zgadzam, kilka błędów jest, ale bez wątpienia na lata będzie stanowiło niezwykle ważną pozycję dla wszystkich zajmujących się początkami Polski archeologów (a powinno też dla historyków). Książka zupełnie inna niż zeszłoroczny przebój P. Urbańczyka, ale chyba nie mniej ważna i… nie mniej kontrowersyjna.
Architektura romańska w Polsce. Nowe odkrycia i interpretacje, red. T. Janiak, Gniezno: MPPP – pokłosie konferencji z kwietnia 2008 r. Wiele ważnych artykułów, kilka ciekawych przyczynków, no i parę tekstów, które znalazły się przez pomyłkę. Generalnie „must have” dla każdego interesującego się architekturą wczesnośredniowieczną. T. Janiakowi od jakiegoś czasu udaje się zbierać w gnieźnieńskim Muzeum badaczy z różnych ośrodków i różnych dyscyplin.
Stefan Brink, Neil Price, The Wiking World, Routledge 2008 – książka zeszłoroczna, ale do mnie dotarła w tym roku. Tak na prawdę to praca zbiorowa, obejmująca poszczególnymi rozdziałami różne aspekty badań nad wczesnośredniowiecznymi Skandynawami. Dobry przewodnik.
Magdalena Beranová, Michal Lutovský, Slované v Čechách. Archeologie 6. – 12. století, LIBRI – bogato ilustrowany przewodnik po archeologii wczesnośredniowiecznej u naszych sąsiadów. Tamtejszy odpowiednik książki A. Buki – mnie osobiście wydaje się nieco lepiej usystematyzowany (chronologicznie), z pełnym aparatem naukowym (przypisy i spis najważniejszych stanowisk wczesnośredniowiecznych z podaniem literatury) i wydany w nieco lepszej oprawie graficznej (format większy, obrazków też więcej). Jak to u Czechów.
Co ciekawego odkopałem?
Bez wątpienia najciekawszy był kolejny sezon Ostrowitego. Grobów jakby mniej, ale za to kilka obserwacji było niezwykle interesujących. Na przyszły rok mamy zaplanowane jeszcze ciekawsze rzeczy – jeśli nasze przypuszczenia się potwierdzą, to… ho! ho!
Co ciekawego wykopali inni?
Ha! Najbardziej fascynujące były wyniki badań w Ciepłem, ale nie czuję się upoważniony by o nich pisać. Zafascynowało mnie cmentarzysko w Bodzi (info w serwisie Nauka w Polsce, info na Archeowieściach)- to będzie rewelacja, z niecierpliwością przebieram nóżkami oczekując wstępnych chociaż publikacji. Bodzia położona jest obok Włocławka, z którym wiążą się dwa kolejne rewelacyjne odkrycia: J. Pietrzak i A. Ginter zidentyfikowali po latach cierpliwych poszukiwań relikty romańskiej budowli kamiennej (z dodatkiem cegieł, podobnych do tych znanych z Czerwińska i Płocka), które z dużym prawdopodobieństwem można uznać za pozostałości katedry. Wzbogaciłoby to nasz obecny korpus budowli romańskich o kolejny ważny obiekt. W nieodległym Zarzeczewie natomiast, zespół A. Andrzejewskiej odkopuje chyba najstarszy Włocławek, ten z przełomu X i XI, oraz XI w.Giiigantyyyczne grodzisko…
Generalnie…
Generalnie nie było fajnie. Końcówka roku – ostatnie 3 miesiące to tragedia. Same problemy. Oby nowy rok był lepszy.
Blog
Na blogu, mimo, że ostatnio nie pojawiało się wiele nowych wpisów, jest nieźle. W sumie licznik odnotował ponad 77 tys. wejść.Najwięcej 18 października, kiedy było 588 odwiedzających. Średnio jest to 163 odwiedzających, co uważam za niezły wynik (w zeszłym roku było 54). Najchętniej odwiedzane są wpisy o charakterze technicznym: instalacja Mandrivy (2687), aktualizacja KDE , Inkscape (1384) i Qgis (1149). Spośród innych wpisów popularnością cieszy się zakładka dla studentów (1214 – ale oni nie mają wyjścia) oraz wpis o Torcello (607 – pocziemu?). Najmniej popularne są wpisy o Górze Chełmowej (3 – a to taki ciekawy obiekt), badaniach pod Wolborzem w 2008 r. (2), czy chmurze zdjęć (2). Generalnie są to wpisy zeszłoroczne, więc pewnie dlatego mało kto je odwiedza.
Na koniec:
Ponownie mój ulubiony zabytek wikiński (poprawia humor):
zabrakło tu czegoś… najlepszy film patologiczny roku 2009 ? Zemsta Alkoholołaka…
Książka Kary faktycznie rewelacja. Głównie ze względu na dużą ilość faktów, które zostały syntezowane. Póki co nie skończyłem jeszcze literatury więc bez większej ilości komentarzy.
Niestety trochę literówek itp., a szkoda.
„oraz wpis o Torcello (607 – pocziemu?).” – Bo to był jeden z wpisów z fajoskiej serii architektonicznej?
„Konfederacja” ma racji jakiegoś Oskara należałoby przyznać, może bez nagród indywidualnych ale za „Archeo Film Roku” The Winner is……………… Zemsta Alkoholołaka