Grób z domem zmarłych z Ostrowitego

O badaniach w Ostrowitem pisałem, „na żywo”, wówczas, gdy badania terenowe jeszcze trwały. Były to wpisy nie tylko „na zywo”, ale także „na gorąco”, bez dokładniejszej analizy zgromadzonych informacji, bez przeprowadzenia analiz porównawczych. Oczywiście opracowywanie wyników badań, to proces zwykle dość długotrwały i w przypadku naszych badań nadal nie zakończony. Wydaje się, że już dzisiaj możemy pochwalić się przynajmniej jednym, dość ważnym odkryciem.

O grobie 11 pisałem już na tym blogu. Przyrównywałem go wówczas do znalezisk z Dziekanowic, Kałdusa i Pnia. Chyba nieco na wyrost. Jak wygląda to interesujące odkrycie?

Grób zarejestrowano w eksponowanej, lecz położonej peryferyjnie części cmentarzyska szkieletowego w Ostrowitym. Jama grobu nie wyróżnia się rozmiarami spośród innych jam grobowych na stanowisku. Wypełnisko jest dwuwarstwowe – wygląda na to, że jamę przygotowano wcześniej, dopiero po jakimś czasie (gdy część pierwotnej jamy uległa zasypaniu) złożono do niej zwłoki i (już intencjonalnie) zasypano. Dookoła jamy zarejestrowano cztery ślady po słupach – płaskodenne jamy, wypełnione próchnicą. Ich związek z jamą grobową nie jest pewny. Symetryczny układ zdaje się sugerować, iż mamy tu do czynienia z zaplanowaną, wspartą na słupach konstrukcją wzniesioną nad jamą grobową. Niestety w zasypiskach jam posłupowych brak jest materiałów datujących. Ostatecznie nie można wykluczyć tego, że słupy zaistniały w tym miejscu przed grobem (na stanowisku stwierdzono ślady starszej od cmentarzyska osady kultury wielbarskiej).

a75b-int

W jamie, blisko jej zachodniej krawędzi znaleziono trzy fragmenty kamienia żarnowego. W centrum spoczywał szkielet. Nadal nie mamy wyników analiz antropologicznych, ale już teraz możemy powiedzieć, że był to dorosły mężczyzna. Złożono go z głową w kierunku zachodnim. Szkielet zachował się w bardzo złym stanie – jest niekompletny. Do grobu wraz z ciałem złożono przedmioty stanowiące część jego stroju i wyposażenia.

gr11-szkieletByły to dwa paciorki bursztynowe (z których jeden pełnił chyba funkcję zapięcia ubrania), kamienna osełka z brązową zawieszką na ogniwkach, nóż w pochewce z brązu (zachowały się na niej ślady materiału – są obecnie poddawane analizom) oraz nierozpoznany jeszcze, silnie skorodowany przedmiot żelazny. W jamie zarejestrowano ponadto fragmenty naczyń ceramicznych. Chronologię zespołu roboczo odnosimy do XII wieku.

Rozmaite drewniane konstrukcje grobowe towarzyszące pochówkom szkieletowym, pojawiają się na Pomorzu, w młodszych fazach wczesnego średniowiecza, nie wcześniej niż w 2 połowie XI wieku, głównie zaś w wieku XII. Towarzyszą zazwyczaj pochówkom uważanym za groby przedstawicieli elit społecznych. Wśród złożonych do nich przedmiotów często znajdują się przedmioty świadczące o zamożności pochowanej osoby i atrybuty wyjątkowej pozycji w ówczesnym społeczeństwie: tzw. importy oraz elementy uzbrojenia i oporządzenia jeździeckiego.

W polskiej literaturze przedmiotu zazwyczaj zestawia się je z analogicznymi grobami znanymi z terenu Skandynawii. Niekiedy wręcz interpretuje jako pochówki Skandynawów. Niemiecki archeolog Felix Biermann zauważa jednak, że skandynawskie groby komorowe przestają się już pojawiać w 1 połowie XI w. Dopiero po kilkudziesięciu latach analogiczne zwyczaje pogrzebowe pojawiają się na Pomorzu i w słowiańskiej Meklemburgii. Nieco wcześniej rozpowszechniają się w Polsce. Wśród drewnianych konstrukcji grobów wyróżnić można zasadniczo dwie grupy: komory grobowe, o różnych rozmiarach, w których składano ciała (takie znamy choćby z Cedynii, czy Kałdusa) oraz naziemne budynki, wznoszone nad miejscami pochówku, określane jako „domy zmarłych”. Jak się wydaje w Ostrowitym mamy do czynienia z tą drugą opcją.

Wygląda na to, że udało nam się odnaleźć pochówek przedstawiciela lokalnej elity – jakąś średniowieczną „szychę” z rejonu Borów Tucholskich…

Aktualizacja 16.12.2008:

Wizualizacja domu zmarłych z Ostrowitego:

dom_zm_ost

Uwaga: Niniejszy wpis prezentuje niepublikowane dane pochodzące z wykopalisk Uniwersytetu Łódzkiego. Uprzejmie proszę o kontakt z autorem (mail na: gunthers1 małpa wp.pl) w przypadku chęci jakiejkolwiek publikacji tych informacji, aż do czasu ukazania się publikacji źródłowej.

Reklama

4 thoughts on “Grób z domem zmarłych z Ostrowitego

  1. wow, fajne

    nie słyszałem o tym zwyczaju we wczesnym średniowieczu. Domy zmarłych… Coś jak pierwowzór kaplicy grobowej w czasach nowożytnych?

  2. Trudno powiedzieć. Źródeł pisanych na ten temat jak kot napłakał. Mamy nieco obiektów tego typu z badań archeologicznych. Pojawiają się generalnie w momencie przełomu między okresem „pogańskim” i „chrześcijańskim”. W Polsce generalnie w XI w., na Pomorzu raczej w XII. Później upowszechniają się cmentarze przykościelne i zanikają tzw. płaskie cmentarzyska rzędowe, a wraz z nimi występujące tam w niektórych elitarnych pochówkach drewniane konstrukcje.
    Chyba bardziej grobowce niż kaplice. Ale co tam wyprawiano możemy się jedynie domyślać…

  3. Pingback: Jeszcze trochę zabytków z Ostrowitego « Gunthera miejsce w sieci

  4. Pingback: Bradatica na Pomorzu? « Gunthera miejsce w sieci

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s